U nas piękna zima:) Mrozik trzyma, w domu cieplutko:) Jak to dobrze,ze nie trzeba nigdzie wychodzić:) Mój synek ostatnio często daje znać o sobie. To takie przyjemne uczucie. Często myślę jak to będzie gdy mały się już urodzi. Wierzę,że sobie poradzimy jednak nastąpi duża zmiana w naszym zyciu:) Ale nie mogę się tego doczekać!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz